Archiwum miesiąca: styczeń 2015

Spalony dom – jak sprzątnąć po pożarze

Zdarzają się w życiu katastrofy, które stawiają nas całkowicie na baczność. Pomimo, że odczuwamy wielki psychiczny dyskomfort musimy podjąć racjonalne decyzje i włożyć mnóstwo pracy, aby sytuację w jakimś stopniu opanować i naprawić. Tak dzieje się w przypadku pożaru domu. Porządkowanie po pożarze można podzielić na dwa etapy: formalny, gdzie czeka nas przeprawa z ubezpieczalnią (po drodze z policyjnym dochodzeniem) oraz właściwy, kiedy musimy uprzątnąć pogorzelisko.

ETAP I

Po ugaszeniu pożaru po pierwsze zgłaszamy szkodę ubezpieczalni (w niedzielę i święta można przez internet). Nic nie insynuujemy ubezpieczalni o przyczynach pożaru, zwłaszcza jeśli uważamy, że to nasza wina. Dochodzenie zostawmy na później, gdy emocje opadną.
Straż pożarna zawiadamia policję i zostaje wezwany rzeczoznawca. Już na tym etapie powinna być odłączona instalaxcja gazowa i elektryczna. Rozpoczyna się dochodzenie o przyczynach pożaru. Opinia policji będzie miała kluczowe znaczenie dla wypłaty odszkodowania, niestety dochodzenie nie trwa zbyt szybko.

Następnie pojawia się agent bądź rzeczoznawca z naszej firmy ubezpieczeniowej. Do tego momentu powstrzymajmy się od generalnych porządków, aby ubezpieczyciel mógł rzetelnie ocenić rozmiar szkód. Już w momencie zgłoszenia szkody wywyołanej pożarem powinniśmy dostać zwrotkę z ubezpieczalni, czego od nas będą oczekiwać. Przygotowujemy dla niego dokumenty takie jak akt notarialny oraz jeżeli to był dom z kominkiem dokument potwierdzający ostatni przegląd instalacji kominowej oraz czyszczenie przewodów kominowych. W przepisach prawnych jest wskazówka jak często należy to robić.

Jeżeli takiego dokumentu nie mamy jest wielce prawdopodobne, ze pożegnamy się z odszkodowaniem za spalenie domu lub zostanie ono znacznie zaniżone.

ETAP II

Mino psychicznych oporów za sprzątanie należy się wziąć tak szybko, jak pozwolą na to formalności, bo wiele rzeczy można jeszcze uratować. Zanim zabierzemy się za uprzątniecie zgliszczy upewnijmy się, że przebywanie tam jest bezpieczne tzn. nie grozi np. zawaleniem. Po pożarze zostaje dużo substancji szkodliwych, co poczujemy w płucach, przebywając zbyt długo w takim pomieszczeniu. Najlepiej sprzątać tam w masce i zapewnić sobie dopływ świeżego powietrza. Poza tym należy się odpowiednio ubrać tj prócz maski i ubrań z długim rękawem przydadzą się grube rękawice.

Właśnie te toksyczne substancje muszą zostać usunięte przed ponownym zamieszkaniem, bo w sprzątaniu po pożarze nie chodzi tylko o usunięcie zgliszczy i przykrego zapachu. Prace dekontaminacyjne, czyli usunięcie substancji szkodliwych to zadanie dla fachowców. Za pomocą środków chemicznych neutralizują toksyczne substancje ze sprzętów domowych: mebli, zabawek, obrazów, sprzętu RTV i AGD, a nawet z okopconych księgozbiorów przy okazji czyszcząc je. Środki chemiczne działają jednak powierzchniowo, więc jeśli jest zwęglony np. lakier na drewnie to już robota stolarska czyli szlifowanie. Inne prace to usunięcie sadzy ze wszystkich powierzchni poziomych i pionowych oraz czyszczenie i dezynfekcja przewodów wentylacyjnych. Po skończonych porządkach często ozonuje się pomieszczenie, co dodatkowo neutralizuje toksyczne substancje i likwiduje zapach spalenizny.

Nasz wkład w sprzątanie powinien przede wszystkim objąć oddzielenie rzeczy do wyrzucenia (zamawiamy kontener) od tych do odratowania. Ponieważ ubezpieczenie może obejmować osobno wyposażenie wnętrza przy okazji spisujmy, co uległo zniszczeniu (jeżeli posiadamy faktury to tym lepiej). Nie podłączajmy RTV i AGD jeśli jest w sadzy bo może być spięcie po podłączeniu więc należy je oczyścić np. ultradźwiękowo. Ogólnie   nie włączaj sprzętu do którego masz wątpliwości

Do czyszczenia małych powierzchni sprawdza się preparat do czyszczenia szyb kominkowych, jednak można rozważyć zlecenie reszty wykwalifikowanej  firmie. Usuwają sadzę  ze ścian, podłóg, mebli, czyszczą też i i dezynfekują przewody wentylacyjne. Po skończonych pracach ozonuje się pomieszczenie, co daje jednocześnie dezynfekcję  i neutralizację zapachu spalenizny.

Dopiero sprzątnięte pogorzelisko daje jasność sytuacji dla prac renowacyjnych. Jeżeli spalił nam się dom drewniany, pozostaje pytanie czy odbudować z tego samego materiału. Po traumie pożaru możemy nie chcieć więcej drewnianego domu, jednak pamiętajmy, że uszkodzenie ścian nośnych w  wyniku pożaru w domu murowanym zmusza do całkowitej rozbiórki, natomiast w drewnianym domu często można wymienić nadpaloną konstrukcję.

Szkody powstają niestety też przez zalanie wodą przy gaszeniu pożaru, ale o tym jeszcze powiem przy okazji.

Warto uwierzyć, że odbudowa domu jest możliwa nawet jeśli na pierwszy rzut oka sytuacja wydaje się beznadziejna.